Ponadprzeciętne Efekty i Sukces.
„Wtedy trafiłam na szkołę neurocoachingu. Nie zastanawiałam się ani chwili. Mając doświadczenie życiowe i korzystając z wiedzy, którą nabyłam w szkole, zostałam life coachem. Praca z ludźmi daje mi ogrom zadowolenia i satysfakcji”.
Rozmowa z Agnieszką Dambska-Wardęga, prowadzi A.J. Spunda.
RED: Agnieszko, skąd pomysł na zostanie Life Coachem? Czy marzyłaś o tym, jako mała dziewczynka?
A.D-W: W dzieciństwie marzyłam, że zostanę położną. Niestety moja kondycja zdrowotna mi na to nie pozwoliła. Zostałam nauczycielką, taki mam wyuczony zawód. Pracowałam z dziećmi 22 lata. Lubiłam to. Kiedy wyprowadziłam się do Anglii, szukałam dla siebie alternatywy. Pięć lat temu trafiłam na jedną z firm marketingu sieciowego, w którym sama doświadczyłam mocy rozwoju osobistego. Szybko osiągnęłam ponad przeciętne efekty i tak zaczęła się moja przygoda z pomaganiem ludziom. Jestem na stanowisku dyrektorskim. Każdego dnia pracuję z ograniczeniami. Głównie kobiet, które w siebie niestety nie wierzą. Widzę ich blokady, obiekcje, brak wiary w siebie i swoje możliwości. Chciałam je wspierać, aby odnalazły swoją wewnętrzną moc. Wtedy trafiłam na szkołę neurocoachingu. Nie zastanawiałam się ani chwili. Mając doświadczenie życiowe i korzystając z wiedzy, którą nabyłam w szkole, zostałam life coachem. Praca z ludźmi, daje mi ogrom zadowolenia i satysfakcji.
RED: Co Ci przyświecało, gdy tworzyłaś markę osobistą?
A.D-W: Tak naprawdę, od zawsze wspieram i uczę ludzi. Zamarzyłam o własnej marce, ponieważ widzę, że ludzie chętnie mnie słuchają. Widzę efekty moich szkoleń i live’ów motywacyjnych, w życiu innych ludzi. A to dodaje mi skrzydeł. Kiedy tworzę kontent na swoim profilu, bo na nim przede wszystkim się opieram, mam bardzo pozytywny odbiór. Dzięki mojej marce, mam możliwość dawać kobietom wiarę w ich możliwości. Wiarę, że każda z nich, ma prawo do szczęścia i spokojnego życia. Pokazuję na własnym przykładzie, że warto uwierzyć w siebie i żyć na własnych zasadach. Dzięki temu, zgłaszają się do mnie osoby, które są gotowe na to, aby odnaleźć swoją wewnętrzną moc. Przede wszystkim, na nowo uwierzyć w siebie.
RED: Na co zwracasz uwagę w relacjach z Klientami?
A.D-W: W relacjach z klientem przede wszystkim zwracam uwagę na ,,człowieka’’. W pełnym brzmieniu tego słowa. Dla mnie, każda osoba to indywidualność. Bardzo cenię sobie procesy indywidualne, z sesjami jeden na jeden. Dzięki temu, mogę zaangażować swoją uwagę w daną osobę. Lubię móc skupić się na problemie, z którym przyszła dana osoba. Za pomocą odpowiednich narzędzi, pokazać jej, że rozwiązanie jej blokad i przekonań jest bardzo blisko. Jest dokładnie, w niej samej.
„W relacjach z klientem przede wszystkim zwracam uwagę na człowieka’’.
RED: Jeśli podsumujesz opinie osób, z którymi miałaś okazję współpracować. Na co najczęściej zwracają uwagę?
A.D-W: Najczęściej słyszę, że spotkania ze mną dają kopa. Motywują. Często moi podopieczni, informują mnie, że po spotkaniach ze mną nabierają chęci do działania oraz wiary w swoje możliwości.
„Często moi podopieczni, informują mnie, że po spotkaniach ze mną nabierają chęci do działania oraz wiary w swoje możliwości”.
RED: Wiem, że prowadzisz programy grupowe, ale uruchomiłaś również opcję Sesji Indywidualnych. Opowiedz nam proszę, dlaczego warto skorzystać z twojej oferty?
A.D-W: Tak, prowadzę zarówno spotkania grupowe jak i indywidualne. Dlaczego warto? Ponieważ jestem jedną z lepszych.
Z moimi podopiecznymi, przepracowujemy szerokie spektrum tematów. Pewność siebie, docenianie siebie, ograniczające przekonania, blokujące myśli, poczucie sprawczości, motywację i emocje. Zależy mi na tym, aby każda kobieta zrozumiała siebie jak najlepiej. Zależy mi, żeby każda z nich zrozumiała, że może odnosić sukcesy. Zarówno mniejsze jak i większe. Uświadamiam im, że warto mieć marzenia i nie można się bać po nie sięgać. Przepracowujemy również tematy związane z organizacją, zarządzaniem sobą w czasie i efektywność. Pomagam kobietom zyskać pełną jasność w życiu. Ich relacjach oraz na ich ścieżce kariery zawodowej.
„Pomagam kobietom zyskać pełną jasność w życiu. Ich relacjach oraz na ich ścieżce kariery zawodowej”.
RED: Czy sama również pracujesz z coachem? Masz swojego mentora, czy raczej uważasz to za zbędne?
A.D-W: Tak, ja również pracuję z coachem. Korzystam z mentoringu biznesowego. Uważam, że warto inwestować w siebie i cały czas się rozwijać. Nie można się zatrzymać. Jestem również na drugim etapie poszerzania swoich kompetencji na poziom master coacha. Chcę jeszcze lepiej pomagać moim podopiecznym.
RED: Agnieszko, gdzie widzisz siebie za 5 lat?
A.D-W: Mam wiele marzeń. Chcę napisać książkę. Z sukcesem rozwijać swoją firmę i widzę siebie na dużej scenie. Wspieram tam kobiety, w ich poszukiwaniach zagubionej pewności siebie.
RED: Agnieszko, dziękuję Ci serdecznie za rozmowę.
A.D-W: Również dziękuję.