Bądź sobą, wszyscy inni są już zajęci.
„…zamieniam trudności w szanse…”
RED: Moniko, powiedz nam czym się zajmujesz w swojej marce. Kto może skorzystać na współpracy z Tobą?
MW: Bez wątpienia jestem kobietą sukcesu. Tak też postrzegają mnie ludzie, których spotykam.
Robię kilka rzeczy. Zawodowo i z głębi serca jestem nauczycielką. Uczę imigrantów w Belgii, jak sobie radzić, jak realizować swoje plany i marzenia i nie poddawać się. Pracuję głównie dla i z Polakami, ale często także z ludźmi z całego świata.
Mam własną firmę- Zalatana Wrona w Belgii. Jest to firma konsultingowa. Oferuje szeroki wachlarz usług, w odpowiedzi na potrzeby Polaków żyjących w Belgii. To pomoc stricte administracyjna, rozszerzona o mentoring i coaching. Aktualnie studiuję też prawo ubezpieczeniowe, aby pomagać ludziom w wyborze najlepszego ubezpieczenia dla ich majątku.
W wolnym czasie piszę felietony w lokalnej gazecie ¨Gazet van Stekene¨.
RED: Wiem, że napisałaś też książkę, czy możesz opowiedzieć nam o niej nieco więcej?
MW: Książka ¨(not) Ready for Success¨ jest dziełem 7 osób, które absolutnie nie były gotowe na sukces w swoim życiu, a mimo to, go osiągnęły. Ta książka jest bardzo dobrym przykładem na to, że każdy z nas może zrealizować swoje plany i marzenia. A sukces nie jest związany z jedną utartą formułą. Ma wiele odcieni.
„Każdy klient, każda osoba jest wyjątkowa i
zasługuje wg. mnie, na indywidualne podejście”.

RED: Jakie cechy charakteru cenią w Tobie, Twoi podopieczni i klienci, których wspierasz?
MW: Doceniają mój profesjonalizm, co to takiego? Cóż, nie pracuję w systemie „kopiuj- wklej”. Każdy klient, każda osoba jest wyjątkowa i zasługuje wg. mnie, na indywidualne podejście. Czasem dotyczy ono pomocy w administracji, czasem przygotowanie oferty na ubezpieczenie domu czy samochodu. Ale często trafiają do mnie też osoby, które są sfrustrowane stagnacją. Tym, że porzuciły swoje plany i marzenia, wyjeżdżając za granicę. Praca, którą wykonują, przerasta ich możliwości i kompetencje. Często jestem pierwszą osobą, która tego słucha i mówi: spokojnie, znajdziemy sposób, żeby wejść na lepszy tor. Może to być zaplanowanie godziny dla siebie, nauka języka, zmotywowanie się do napisania CV…. dla każdego coś innego. Tak jak garnitur szyty na miarę.
RED: Co zyskuje osoba, która decyduje się na współpracę z Tobą?
MW: Energia. Pewność siebie i chęć do działania. Wczoraj „wypuściłam” kolejną grupę ludzi po kursie. Dostałam maila z podziękowaniem za to, jaka jestem. Zauważono to, że wymagam od siebie i zamieniam trudności w szanse. Doceniono mój coaching i mentoring. Ludzie cenią też moją wielofunkcyjność: coaching, mentoring, ubezpieczenie domu w razie potrzeby i pomoc w nauce holenderskiego. Uczyłam w szkole średniej w Belgii i wiem, jak dorosły powinien się uczyć. Dzielę się tą wiedzą z radością. Szczególnie że przez lata doświadczeń opracowałam moją autorską metodę.
RED: Jaka jest Twoja definicja sukcesu?
MW: Moją definicję sukcesu, opiszę nieco dłużej. Na pierwszej stronie mojej witryny umieściłam cytat „Bądź sobą, wszyscy inni są już zajęci” (Oscar Wilde) i to jest tak dużo a jednocześnie tak mało. Moim zdaniem, to największa trudność w dzisiejszych czasach. Ciągle się porównujemy, pytamy innych, czy jesteśmy dobrzy w tej, czy innej dziedzinie życia. Nieustannie szukamy potwierdzenia, stawiając się w niekorzystnej sytuacji. Uważam, że jesteśmy niezwykli. Jeśli będziemy o tym pamiętać, osiągniemy i zrealizujemy wszystkie cele, jakie sobie wyznaczymy.
RED: Piękne podsumowanie Moniko. Dziękuję za rozmowę.